Artykuł sponsorowany.
Podstawowym celem inwestowania jest rzecz jasna wypracowanie zysków. Inwestorzy prezentują przy tym różne podejście do wybierania instrumentów pozwalających im na lokowanie z zyskiem posiadanych środków finansowych.
Wybór ten polega nie tylko na analizowaniu wysokości potencjalnej stopy zwrotu z inwestycji, ale i na akceptacji określonego poziomu ryzyka inwestycyjnego. Im więcej na danej inwestycji można zarobić, tym większe ryzyko trzeba wówczas ponieść. Sposobem na jego ograniczenie jest wykorzystanie dywersyfikacji portfela inwestycyjnego. Na czym ona polega i jakie są metody dywersyfikowania przy inwestowaniu?
Jak dywersyfikować swoje inwestycje?
Inwestor, który inwestuje swój kapitał w różne walory, pochodzące z różnych rynków i mające różne horyzonty czasowe zapadalności, dywersyfikuje już swój portfel inwestycyjny, choć wcale nie musi być tego faktu świadomy. Dywersyfikacja polega po prostu na takim podziale kapitału, by przeznaczyć je na różnorodne opcje inwestycyjne. Nie ma jednego, zawsze sprawdzającego się modelu dywersyfikacji przy inwestowaniu. Niemniej trzeba powiedzieć, że jest to odpowiedzialny sposób podejścia do pomnażania posiadanych oszczędności przez inwestora.
Dywersyfikację można przeprowadzać w różnym trybie. Można kupować różne aktywa, inwestować na rynkach krajowych i zagranicznych, czy włączać do portfela inwestycje krótko, średnio i długoterminowe. Dobrym sposobem jest też stworzenie pewnej poduszki finansowej, w postaci lokat bankowych, obligacji skarbowych czy inwestowania w tzw. bezpieczne przystanie, do których zalicza się między innymi złoto, dolary amerykańskie czy franki szwajcarskie. Sprawdź: https://www.xtb.com/pl/edukacja/etf-wig20-mwig40
Istota dywersyfikacji – czyli dlaczego jest ona taka ważna?
Wiemy już, że dywersyfikacja sprzyja ograniczaniu ponoszonego przez inwestora ryzyka inwestycyjnego, ale jak w praktyce się to dzieje? Jeśli różnicuje on swój portfel inwestycyjny, oznacza to, że dzieli środki finansowe na różnorodne inwestycje. Jednak z dywersyfikacją nie będziemy mieli do czynienia, jeśli w portfelu tym znajdą się np. dwie grupy akcji spółek bankowych czy telewizyjnych. Spółki te funkcjonują przecież dokładnie w takich samych branżach, dlatego załamanie ich spowoduje, że w obu przypadkach inwestor będzie obserwował malejącą wycenę akcji i odnotowywał kolejne straty.
W praktyce przy dywersyfikacji chodzi o to, by kapitał został rozdzielony na różnorodne inwestycje, wiążące się z różnym stopniem ryzyka. Można na przykład lokować środki w akcje spółek pochodzących z zupełnie odmiennych, jak najmniej powiązanych ze sobą branż. Wtedy spadki w jednej branży niekoniecznie pociągną za sobą spadki w drugiej, przez co straty zostaną skompensowane przez wzrosty na innych aktywach.
Innym sposobem na inwestowanie z wykorzystaniem dywersyfikacji jest przeznaczenie kapitału na inwestycje w różne instrumenty, np. akcje, surowce, waluty i instrumenty pochodne. Na wypadek krachu giełdowego dobrze jest się zabezpieczyć poprzez inwestycje w tzw. bezpieczne przystanie, jak złoto, dolary amerykańskie, franki szwajcarskie, nieruchomości czy złoto.
Dywersyfikacja geograficzna
Pod względem lokalizacji różnych inwestycji i instrumentów można dokonywać dywersyfikacji geograficznej. Polega ona na lokowaniu części środków finansowych, jakimi dysponuje inwestor np. w akcje spółek na rodzimej giełdzie papierów wartościowych, a część w akcje spółek notowanych na zagranicznych giełdach, np. na giełdzie w Nowym Jorku w Stanach Zjednoczonych czy w Tokio w Japonii. Najlepiej by było przy tym, aby akcje te nie pochodziły z tych samych branż działalności, ponieważ wówczas wystąpienie czynnika ujemnie wpływającego na daną branżę